Kazimierz Dolny i Sandomierz to dwie historyczne miejscowości, które warto odwiedzić, pobyć tam i poczuć ich klimat. Obie klasy czwarte Szkoły Podstawowej nr 1 pod opieką p. Katarzyny Brzostek, Danuty Brzostek i Magdaleny Karpińskiej wybrały się tam w dniach 22 i 23 maja 2018 r.

"Zwiedzanie rozpoczęliśmy od spaceru Wąwozem Korzeniowym, następnie rynek z renesansowymi kamienicami, kościół farny, mały rynek, synagoga i kościół św. Anny, po czym wspięliśmy się na Górę Trzech Krzyży, pokonaliśmy schody prowadzące do ruin zamku i baszty. Spacer bulwarem nadwiślańskim zaprowadził nas do przystani z której wyruszyliśmy w rejs statkiem po Wiśle" - relacjonuja uczestnicy.

Na wieczorny odpoczynek i smaczną obiadokolację, uczniowie udali się do Józefowa, gdzie serdecznie przywitała ich właścicielka „Bursztynowej”. Stamtąd następnego dnia po śniadaniu wyruszyli do Sandomierza.

"Sandomierz powitał nas piękną, słoneczną pogodą i ukazał nam całe swoje piękno. Na początku zwiedzania była Brama Opatowska - gotycka brama wjazdowa z 2 poł. XIV w., zbudowana z fundacji Kazimierza Wielkiego jako część murów obronnych miasta. Wiele frajdy i ożywczego chłodu dała nam podziemna trasa turystyczna. Wyjątkowy dziedziniec zamkowy, który wyglądał jak pustynia, rynek i kamienice to wszystko co zobaczyliśmy w następnej kolejności" - opowiadają uczniowie.

Ciekawscy szukali śladów „Księdza Mateusza”i dopytywali przewodniczkę o nagrania serialu. Smacznym obiadkiem klasy zakończyły wizytę w Sandomierzu, po czym wyruszyli w drogę powrotną do Ostrowi Mazowieckiej.

Źródło:
SP nr 1 Ostrów Maz.