W nocy z soboty na niedzielę dyżurny ostrowskiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkańca Małkini Górnej o próbie wycięcia i kradzieży katalizatora z jego mercedesa. Sprawca "miał pecha", ponieważ właściciel auta zauważył go, uniemożliwiając mu kradzież. Właściciel auta ujął sprawcę - 50-letniego mieszkańca powiatu sokołowskiego.

Mężczyzna został przekazany wezwanym na miejsce małkińskim policjantom. W trakcie wykonywanych czynności policjanci ustalili, że nie tylko to 50-latek ma na swoim sumieniu. Mężczyzna usłyszał również zarzuty kradzieży wałka przekaźnika z prasy belującej, do której doszło na początku czerwca w powiecie sokołowskim, oraz wycięcie i kradzież katalizatora z kiji sportage w Małkini Górnej na początku marca. Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są dalsze zatrzymania.

Policja przypomina, że zgodnie z art. 243 § 1 Kodeksu Postępowania Karnego, każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości.

Źródło:
KPP Ostrów Maz.